Nasz Jubileusz świętowaliśmy rozpoczynając obiadem w Alpejskiej Chacie.  Był to czas  radosnego spotkania się z obecnymi i byłymi uczestnikami grupy. Obecnie wielu spośród  nich  to liderzy lub animatorzy różnych grup, powstałych  w czasie ostatnich lat. A przyszło  na to spotkanie 70 osób. Byli też z nami kapłani  związani  z grupą Genezaret: ks. Adam  Pawlaszczyk - uczestnik a potem  animator  grupy w czasach  seminaryjnych, ks. Zenon  Bonecki, związany z oazą i  grupą  modlitewną , ks. Sylwester  Suchoń -  od którego grupa  otrzymywała  wsparcie i przyjaźń,  ks. Piotr Szwiec i ks. Łukasz Szromek  opiekunowie grupy z  ramienia parafii.

 
W atmosferze świętowania i radości słuchaliśmy  wykładu ks. Adama  Pawlaszczyka,  wspomnień    założycielki grupy Genezaret Lidii Jurczyk, treści  pierwszych proroctw odczytanych przez Roberta  Nawrockiego i prezentacji komputerowej ze zdjęciami  z 25  letniej hstorii  grupy. Wiele osób z pośród uczestników dzieliło się (dawało świadectwo)  i dziękowało bo odnaleźli Boga bliskiego, kochającego i uzdrawiającego. 

 A po południu  odbyła się uroczysta  msza św. dziękczynna za  Grupę Genezaret,  której  przewodniczył nasz  misjonarz  Zenon  Bonecki, który parę dni wcześniej przyleciał z Zambii. On też w homilii powiedział, że tak jak nad jeziorem Genezaret w czasach Chrystusa działy się cuda, ludzie się nawracali, doświadczali licznych uzdrowień, tak w grupie modlitewnej Genezaret, dzięki obecności Jezusa uczestnicy doświadczali przemiany życia i uzdrowień. Ks. Zenek przypomniał, że  jego droga do kapłaństwa wiodła także przez grupę modliewną. Na końcu mszy św. ks. proboszcz Jerzy Dudek podziękował Lidii Jurczyk za powstanie grupy i opiekę nad nią.

A ponieważ była to wigilia Zesłania Ducha Św., dalszy ciąg świętowania to wieczorne spotkanie modlitewne, dziękczynno-uwielbieniowe. Odbyło się ono w naszym kościele parafialnym. Uczestniczyły w nim także rodziny z dziećmi i osoby z parfii nie związane z grupą. To wieczorne spotkanie modlitewne było prawdziwym darem Ducha Św. na ten Jubileusz. Przenikała nas radość, dziękczynienie, uwielbienie Boga. Na koniec ks. Łukasz Błogosławił nas Jezusem Eucharystycznym, który cały czas był obecny w Przenajświętrzym Sakramencie.